
Kobieta doznała oparzeń na skutek pożaru, do jakiego doszło w jej mieszkaniu w minioną sobotę, na ul. 11 listopada. Próbowała sama ugasić ogień, który mebel po meblu zajmował jej kuchnię.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 17:00. Ogień wybuchł w lokalu na drugim piętrze trzykondygnacyjnego bloku. Na miejsce zadysponowano 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej i 1 zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej, w sumie 17-tu strażaków.
W mieszkaniu paliła się kuchnia – okap, meble. Jego właścicielka opuściła mieszkanie jeszcze przed przybyciem strażaków, ale najpierw próbowała sama ugasić płonące pomieszczenie, na skutek czego doznała obrażeń. Strażacy ugasili małą ilością wody pożar w kuchni, a równolegle udzielali pierwszej pomocy właścicielce lokalu. Podali tlen i żele chłodzące na poparzone miejsca. Kobieta została przekazana pogotowiu ratunkowemu.
źródło:www.jaw.pl