Starsze małżeństwo zginęło w pożarze drewnianego domu w Złatnej na Żywiecczyźnie (Śląskie), który doszczętnie spłonął w nocy. Z pożogi zdołał się uratować syn ofiar – poinformował rzecznik żywieckich strażaków Marek Tetłak.
Ogień pojawił się około północy. Gdy strażacy dotarli na miejsce, płomienie obejmowały już cały budynek. 44-letni mężczyzna, który zdołał go opuścić, powiedział im, że wewnątrz są jego rodzice, jednak na pomoc było już za późno. Strażacy, którzy w aparatach tlenowych weszli do środka, znaleźli zwęglone ciała 63-letniej kobiety i 66-letniego mężczyzny.
Rzecznik żywieckich strażaków Marek Tetłak powiedział, że dom spłonął doszczętnie. W akcji ratunkowej uczestniczyło ponad 40 strażaków. Trwała ona kilka godzin. Przyczynę pożaru ustalą biegli. Sprawę badają prokuratorzy i policjanci.
źrodło:https://slask.onet.pl
